2 minut(y) czytania
2 minut(y) czytania
2 minut(y) czytania
2 minut(y) czytania
Witamina D jest syntetyzowana w skórze pod wpływem promieniowania słonecznego. Na obszarach leżących powyżej 33 stopnia szerokości geograficznej proces ten jest możliwy w miesiącach wiosennych i letnich, natomiast w zimie jest praktycznie niemożliwy. Niekorzystne położenie geograficzne i ograniczony dostęp do światła słonecznego przez większą część roku jest głównym powodem deficytu tej witaminy. Oprócz tego tryb życia dzisiejszego społeczeństwa, który charakteryzuje się spędzaniem przeważającej części dnia w zamkniętych pomieszczeniach dodatkowo utrudnia syntezę podskórną.
Witamina D jest znana przede wszystkim z tego, że jest ważnym budulcem kości- pobudza wchłanianie wapnia i fosforu, a więc ma ogromny wpływ na kształtowanie się kości oraz ich odpowiednią gęstość. W związku z tym jej odpowiednia ilość chroni dzieci przed krzywicą, a u dorosłych zmniejsza ryzyko osteoporozy. Niedobór witaminy D sprzyja utrudnionemu wchłanianiu tłuszczów z przewodu pokarmowego czy powstawaniu chorób nerek i wątroby. Coraz więcej mówi się o jej wpływie na układ odpornościowy i samopoczucie.
Cały czas prowadzone są badania szukające związku między niskim stężeniem tej witaminy we krwi,
a zwiększonym ryzykiem nowotworów, chorób o podłożu immunologicznym czy chorób cywilizacyjnych. Do tej pory nie można jednoznacznie stwierdzić czy niedobór witaminy jest ich bezpośrednią przyczyną, czy to choroby powodują obniżenie jej stężenia.
Możemy wyróżnić dwa podstawowe źródła witaminy D w naszym organizmie: pierwsza to synteza podskórna, natomiast druga to dieta. Źródłem witaminy D z pożywienia są m.in. tłuste ryby, olej z wątroby, jaja czy mleko. Niestety nawet bardzo dobrze zbilansowana dieta nie jest w stanie pokryć dziennego zapotrzebowania na te witaminę, stąd głównym jej źródłem będzie synteza podskórna. Komórki naszego organizmu wyposażone są w receptory, które pod wpływem promieni słonecznych wytwarzają witaminę D. Uważa się, że codzienna 15-minutowa ekspozycja na światło słoneczne może zapewnić wystarczającą syntezę skórną. Oprócz tego musi być spełniony szereg innych warunków: odpowiednia temperatura powietrza, kąt padania promieni słonecznych czy też brak chmur, które mogłyby przysłonić słońce. Badania mówią o ekspozycji minimum 18% powierzchni ciała, przez 15 minut, w godzinach od 10 do 15. Dopiero takie warunki są w stanie umożliwić syntezę podskórną, pozwalającą wytworzyć dzienną dawkę od 2000 do 4000 jednostek na dobę. Nie bez znaczenia jest też pigmentacja skóry- u osób z ciemniejszą karnacją synteza podskórna jest utrudniona.
Witamina D dostępna jest bez recepty w dawkach 400,500, 800, 1000, 2000 i 4000 jednostek. Oprócz tego jest składnikiem preparatów multiwitaminowych, dużą jej ilość zawiera tran czy olej z wątroby dorsza. Najpopularniejsze i uznawane wytyczne dotyczące suplementacji witaminy D3 wynoszą 2000 jednostek. Warto jest uwzględnić porę roku oraz ekspozycję na promienie słoneczne. W celu określenia poziomu witaminy D w organizmie warto robić regularne badania i indywidualnie określić jej zapotrzebowanie.
W ostatnich latach popularne stało się łączenie w jedynym preparacie witaminy D z witaminą K2. Witamina K2 jest odpowiedzialna za generalnie za transport i wbudowywanie m.in wapnia do kości
i przy dużych dawkach D3 warto ją suplementować, natomiast znane organizacje zajmujące się żywnością i żywieniem nie uznają tego za konieczne. Podczas suplementacji witaminą D należy również pamiętać, aby unikać jednoczesnego podawania wysokobłonnikowych płatków zbożowych
i środków przeczyszczających, gdyż obniżają one wchłanialność witaminy D.
W ostatnich latach panuje moda na suplementowanie ogromnych dawek witaminy D ( 10 tysięcy jednostek i więcej). Takie wysokie dawki można stosować tylko po konsultacji ze specjalistą, który na podstawie badań stwierdza skrajny niedobór. Znane są jednak ogólne rekomendacje dotyczące suplementacji uwzględniające takie czynniki jak wiek, waga, karnacja czy nawyki żywieniowe. Rekomendowana dawka dla osoby dorosłej to do 2000 jednostek na dobę. W wytycznych Polskiego Zespołu Ekspertów we współpracy z Europejskim Towarzystwem Witaminy D określono też, że osoby otyłe i seniorzy powinni przyjmować nawet 4000 jednostek dziennie.
Ilość badań na temat przedawkowania witaminy D jest ograniczona, gdyż przypadki przedawkowania zdarzają się jedynie kilka razy do roku i nie zawsze są badane. Wątpliwa mogłaby być także etyka takich eksperymentów. To, co na pewno wiadomo to fakt, że nie powinno się jednorazowo przyjmować dużych dawek witaminy D. Postępowanie takie może zlecić jedynie lekarz podczas początkowej fazy terapii ostrego niedoboru. Przedawkowanie witaminy D może doprowadzić do wysokiego stężenia toksyn w organizmie, wynikającego między innymi z wystąpienia wysokiego stężenia jonów wapnia we krwi. W naszej strefie geograficznej o wiele częściej spotykany jest znaczny niedobór aniżeli nadmiar tej witaminy.
Comments