Jak wytrwać w noworocznych postanowieniach?

Od jutra, od poniedziałku, od początku miesiąca, od nowego roku- ile razy to przerabialiście?

Jeśli nie możecie doczekać się pierwszego dnia roku, aby zacząć realizować swoje noworoczne postanowienia, ale jednocześnie po tygodniu tracicie entuzjam i zapał- nie jesteście sami.

Według badań przeprowadzonych przez SW Research wynika, że prawie 3/4 Polaków robi postanowienia noworoczne. Najczęściej wymienianie to m.in. zwiększenie aktywności fizycznej, oszczędzanie oraz zdrowe odżywianie. W czołówce od lat znajdują się plany dotyczące prowadzenia zdrowego stylu życia, zarówno ze względu na chęć zrzucenia zbędnych kilogramów jak i profilaktyki chorób czy budowania odporności.

Jak wytrwać w swoich postanowieniach dłużej niż tydzień, miesiąc?

Mierz siły na zamiary

Po pierwsze, zanim coś postanowisz zastanów się czy naprawdę jesteś w stanie to zrobić.

Jeśli wahasz się nad odpowiedzią przyjmij metodę małych kroków i zacznij realizować cel wprowadzając drobne zmiany. Chcesz rzucić palenie od 1 stycznia? Dobry pomysł, ale jeśli to twoja kolejna próba lub wiesz, że raczej nie dasz rady- spróbuj zacząć od ograniczenia palenia. Metoda małych kroków może okazać się skuteczniejsza, niż nagła zmiana w życiu. Ustawienie poprzeczki zbyt wysoko może zniechęcić cię do działania i spowodować, że odpuścisz. Każdą porażkę da się zracjonalizować. Powodów, dla których nie wytrwaliśmy w postanowieniu może być wiele- brak czasu, choroba, stres, urodziny czy wyjazd. Staramy się robić dobrą minę do złej gry, aby poczuć się lepiej,

ale wewnątrz poczucie własnej wartości spada, podobnie jak wiara we własne możliwości.

Sprecyzuj cel

Stawiając cele bardzo ważne jest dokładne określenie oczekiwań. Zamiast „Chcę schudnąć!” pomyśl, że twoim celem będzie zrzucenie trzech kilogramów w trzy miesiące. Dużo łatwiej jest do czegoś dążyć, jeśli końcowy efekt będzie mierzalny i zamknięty w ramy czasowe. Często popełnianym błędem jest zbyt ogólne określanie postanowień, gdyż realizację odkładamy na bliżej nieokreślone „później” znajdując co raz to nowsze wymówki. Określenie realnego terminu zmotywuje cię do pracy, a osiągnięcie celu napędzi cię do realizacji kolejnych.

Motywacja czy samodyscyplina?

W kontekście realizacji postanowień często mówi się o motywacji. Wydawać by się mogło, że odpowiednia motywacja to klucz do osiągnięcia każdego celu, a jej brak jest przyczyną niepowodzeń. Niestety, bycie zmotywowanym cały czas jest niemożliwe. W końcu jesteśmy tylko ludźmi, mamy lepsze i gorsze dni oraz różne sytuacje w życiu. Od szukania motywacji dużo lepszym pomysłem będzie nauka samodyscypliny. To ona w ogromnym stopniu wpływa na efektywność naszych działań oraz realizację celów. Jest ona niezbędna w procesie budowania nawyków. Czym jest wspomniana samodyscyplina? Krótko mówiąc, jest to umiejętność kierowania swoim zachowaniem. Jest to systematyczne działanie w określonym kierunku, ukierunkowane na realizację zadań i celów, niezależnie od warunków zewnętrznych czy nastroju.Nauka samodyscypliny na początku sprowadza się do zmuszenia się do robienia rzeczy, na które niekoniecznie mamy ochotę, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że działania te doprowadzą do pożądanych przez nas skutków.

Wiemy już na czym polega cały proces. Jak więc zacząć pracę nad sobą?

Praca nad sobą

Pracę nad samodyscypliną warto zacząć od wprowadzania małych zmian, od określania małych celów i od budowania nawyku. Czym jest nawyk? Według definicji jest to zautomatyzowana czynność, którą nabywa się w wyniku ćwiczenia. Według psychologów wprowadzenie nawyku trwa zwykle od 20 do 70 dni, natomiast średni czas wynosi 30 dni. Z tą wiedzą daj sobie co najmniej miesiąc zanim postanowisz odpuścić. Pamiętaj o małych krokach, pamiętaj o sprawdzeniu siebie, pamiętaj satysfakcji, którą poczujesz. Co jeszcze może ci pomóc wytrwać?

Nagroda

Świętuj małe sukcesy. Mechanizm nagrody jest głęboko zakorzeniony w naszym mózgu i jest bezpośrednio powiązany z poziomem motywacji. Nagrodą może być coś, co sprawia ci przyjemność: wyjście do kina, długi spacer, relaksująca kąpiel czy lampka wina wieczorem. Nie ma nic lepszego niż świadomość, że po dobrze wykonanej pracy czeka nas za to nagroda. Utrwala to mechanizm nawyku

i utwierdza w przekonaniu, że warto realizować cel mimo pojawiających się przeciwności.